Zdrowe, kolorowe, soczyste owoce pachnące słońcem, latem, dobrym, wakacyjnym nastrojem :) Korzystajmy z takich dobrodziejstw, póki sezon w pełni:) Nie ma lepszego okresu, by dostarczyć sobie zdrowe, dobre, witaminowe kalorie z natury :) Pamiętajmy o różnorodności i odpowiednim zbilansowaniu a nasze ciało i dusza trafią do owocowego raju;) A jak trafić na właściwy tor? :)
Oto kilka powodów, dla których jemy tak naprawdę nie chcąc jeść. Po pierwsze, i bardzo częste nie odczuwamy prawdziwego głodu. Ten fałszywy głód może wiązać się ze stresem, zmęczeniem i negatywnymi emocjami. W tym stanie nie chcemy jeść “zwykłego” jedzenia, ale tłuste, smażone, chrupiące, słodkie, niezdrowe. Ochoczo sięgniemy po jakiś fast-food lub słodycze a rozsądny obiad zostawimy na później.
Pierwsza połowa sierpnia za nami, a na lokalnych straganach pojawiają się piękne kolory i smaki jesieni - soczysta śliwka:) Z czym Wam się kojarzy? Mi przede wszystkim z mało dietetycznym, ale za to bardzo pysznym drożdżowym ciastem ze śliwkami i kruszonką!;))) Mniam! :))